1.10.09
JESIEŃ W KUCHNI
Ta pora roku skłania mnie do przyrządzania bardziej sycących potraw oraz kuchennych eksperymentów. W tym roku ugotowałam już oczywiście zupę dyniową i pokusiłam się o wprowadzenie nowych pozycji do naszego domowego menu.
1. Zupa dyniowa – hit sprzed kilku lat, zawsze wychodzi. Dynia, masło lub oliwa, bulion drobiowy, pieprz, czosnek. Można konsumować z grzankami lub groszkiem ptysiowym. Sycąca i optymistycznie pomarańczowa :)
2. Sos żurawinowy – tegoroczne odkrycie! Świeżą żurawinę gotować z cukrem (koniecznie przykryć garnek, gdyż podczas obróbki żurawina pęka), po 15 minutach dodać pokrojone w cząstki jabłko, doprawić łyżeczką chrzanu lub musztardy. Wyśmienity smak!
3. Zapiekanka ziemniaczana (ziemniaki + mięso mielone + cebula + pieczarki) – zawsze bałam się takich dań, i słusznie, ponieważ ostatnia taka potrawa udała się połowicznie. Rada na przyszłość: ziemniaki lekko obgotować, a cebulę podsmażyć. W sam raz na chłodne jesienne popołudnia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAnno - nie ma problemu, mogę @ podesłać szczegóły :) Pozdrawiam jesiennie!
OdpowiedzUsuńYes, yes, yes :)
OdpowiedzUsuńmoże cos Dukanowskiego? to bym przeczytała te przepisy, a tak uciekam wzrokiem
OdpowiedzUsuńFoksal - kompletnie nie wiem na czym polega dieta Dukana. Jeśli ktoś mnie oświeci, to może coś wymyślę.
OdpowiedzUsuńhttp://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/723-dieta-proteinowa-dr-pierre-dukana.html
OdpowiedzUsuńFoksal - niestety nie podam żadnego przepisu Dukanowskiego. Nie chce mi się tego czytać i kombinować :) Na rybę z grilla masz nadal do nas zaproszenie - nie wiem czzy pamiętasz :)
OdpowiedzUsuńpamietam, ale prawda jest taka, że gdy są dzieci w domu, nie ma szans na przybycie do was. bo wciąż ktos kicha i prycha
OdpowiedzUsuń